Obserwatorzy

niedziela, 29 września 2013

Leniwa niedziela

Niedziela mija mi bardzo leniwie, słoneczko za oknem, obiadek mój małż zrobił ... a ja się lenię ... i jest mi dobrze.
Będzie dużo zdjęć z ostatniej wyprawy na grzyby, bardzo żałuję, 
że tak chłodno się zrobiło i grzybki się schowały. 
Zostały zdjęcia i mrożonki ...

 muchomorek w eleganckim kapelusiku

  prawdziwek, który ważył całe 20 dag









Moje artystyczne wypociny



A z tych grzybków powstała pyyyszna tarta .... mniam ....


A to kolejne misie, tym razem powstały dla mojej koleżanki, która obdaruje nimi dwie małe dziewczynki i stąd te różowości :-)


Dziękuję pięknie Wam za wszystkie miłe słowa pozostawione pod poprzednim postem - jesteście Kochane.
Przepraszam, za to że ten post jest taki chaotyczny, ale jestem trochę rozbita i to nie jest mój najlepszy okres w życiu.
Pozdrawiam Was cieplutko.
Agnieszka


piątek, 20 września 2013

Szyciowe poczynania weekendowej krawcowej

Ta "weekendowa krawcowa" to ja we własnej osobie, aż się rumienię gdy myślę o tym co zrobiłam i gdyby nie pomoc Ewy to pewnie bym się nastresowała jeszcze bardziej. A powód niesprawności maszyny był prozaiczny - źle założona igła.
Poniżej kosmetyczka, na której złamałam dwie igły i nawkurzałam sie, że zrywa mi nić wrrrr - jeszcze dużo nauki przede mną. 
No ale udało mi się skończyć kosmetyczkę - szyłam ją na podstawie tego kursu
Wyszła całkiem spora - zmieściłam w niej aż 8 motków włóczki Drops Lace.


Zagościły się u mnie również dwie sympatyczne myszki.



Udało mi się również uszyć etui na telefon według tego kursiku.




Pozdrawiam Was cieplutko.
Agnieszka

poniedziałek, 16 września 2013

Kilka migawek z niedzielnego spaceru

Dzisiaj krótka relacja z moich leśnych łowów.
Pogoda była cudowna i mimo późnej pory jak na grzybobranie, to udało nam się uzbierać nieco grzybków. 










Pa pa i miłego tygodnia Wam życzę.
Agnieszka

niedziela, 8 września 2013

Pele mele, serwetka i wazonik z butelki

Jak sam tytuł wskazuje dzisiaj będzie bardzo różnorodnie.

Zacznę od pele mele, które zrobiłam dla mojego dziecięcia.
 Planujemy w najbliższym czasie przemalować pokój Kuby, 
tak więc powstało pele mele w szarościach. 
Jeszcze nie wiem czy będzie miło ramkę, czy nie, ale chwilowo 
prezentuje się w białej ramce. 
A oto moje pele mele ....


Udało mi się ukończyć kolejną serwetkę hardangerową, wzór ściągnięty z internetu, tkanina do hardangera Zweigart  22ct, nici DMC Perle no. 5 i 8.









I na koniec wazonik zrobiony z butelki po winie okręconej muliną, a zrobiony w chwili stresu i desperacji...


Dziękuję bardzo, że do mnie zaglądacie i znajdujecie choć chwilę by napisać kilka słów - dziękuje jeszcze raz. 
Życzę Wam cudownej niedzieli i wspaniałego tygodnia.
Agnieszka

wtorek, 3 września 2013

Misie dwa wedrują do ....

Dzisiaj tylko krótkie ogłoszenie, jakoś brak weny i ochoty do pisania. Cyżby już jesień pukała do mych drzwi ...

Misie dwa wedrują do Wioli z bloga Hafty i pasje Violi oraz do Kasi z bloga Niteczki w sieci.

A że zbyt wilu chętnych osób nie było na misie-  bo całe sześć :-), to postanowiłam, że dla pozostałej czwóreczki wykonam jakieś małe upominki :-)
Dziewczyny, bardzo proszę o Wasze adresiki na maila (adres Ewy i Alicji już mam).

Pozdrawiam cieplutko.
Agnieszka