Obserwatorzy

niedziela, 19 października 2014

Hardangerowa serwetka

Skończyłam ... i jestem bardzo zadowolona. 
Popełniłam kilka błędów, które sprawiają, że moja serwetka trochę odbiega od oryginału, ale ogólnie prezentuje się cudnie :-)


Serwetkę zaprojektowała Mamen z bloga http://carpacar.blogspot.com.
A haftowałam razem z dziewczynami z forum http://ticoeur.forumactif.com/, które prowadzi Ticoeur.
Belfast 32 ct kolor biały,
Nici DMC Perle 8 i 12 





Pozdrawiam Was cieplutko i życzę cudownej niedzieli.
Agnieszka

4 komentarze:

  1. Jest przepiękna, te drobiazgi, detale...Naprawdę jest co podziwiać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! Przepiękna! Bardzo misterna i taka jakby z innej epoki... Rewelacja! Dla mnie hardanger to wciąż czarna magia...

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudnie to za mało. Nie mogę się napatrzeć. Piękna, misterna robota. Nie pozwoliłabym jej nikomu dotykać i traktowała jak eksponat. Gratuluję talentu i cierpliwości.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mistrzostwo! Nawet jeśli są jakieś błędy, to wygląda cudnie!

    OdpowiedzUsuń