Obserwatorzy

środa, 28 sierpnia 2013

HAL baby

Udało mi się ukończyć HALowy hafcik i tak jak się domyślałam jest to prześliczny śliniaczek. Tak śliczny, że chyba nikt by się nie ośmielił użyć go zgodnie z jego przeznaczeniem.
A teraz należna mu sesja ...










Zanim go podaruję, to oprawię w ramkę - na czarnym, a może purpurowym tle powinien się prezentować super.
Pozdrawiam cieplutko.
Agnieszka

niedziela, 25 sierpnia 2013

Misie dwa w plażowej odslonie

Dzisiaj chcę Wam pokazać dwa przesłodkie dwa misie - wzory tych misiów pochodzą z internetu, tylko niestety nie pamiętam z jakiej strony :-(
Za scenerię posłużą widoki z nadwiślańskiej plaży - w tym roku często tam bywaliśmy i za pewne jeszcze nie raz tam zawitamy :-)
A teraz misie uprawiające plażing na kocingu ...







A teraz zapowiadana w poprzednim poście niespodzianka - rozdawajka.
Jeżeli ktoś jest chętny na małego misia aniołka, to zapraszam do pozostawienia komentarza pod postem. 
Miś ma około 18 centymetrów i może służyć za oryginalne opakowanie prezentu gotówkowego - ma kieszonkę, w której zmieści się kilka banknotów:-)
Czekam na chętnych do 1 września.
Oba misie są do wzięcia, więc proszę o  informację, który kolor chcecie przygarnąć.

Życzę cudownej niedzieli.
Agnieszka

niedziela, 18 sierpnia 2013

Długi weekend za nami

Nie miałabym nic przeciwko by taki długi weekend był co najmniej raz w miesiącu - człowiek i odpocząć może i posprzątać i "powycieczkować" się i jeszcze wyżyć robótkowo, a nawet "pokucharzyć" bez przymusu codziennego przyrządzania posiłków.
Tyle się działo, że nie wiem od czego zacząć, czy to ma być jeden dłuuugi post, czy dwa ... ( nie chodzi o tekst, tylko o ilość zdjęć :-))

No dobra będą dwa, a w tym następnym mała niespodzianka :-)

Tradycyjnie jak co roku wybraliśmy się na Podlasie, by odwiedzić Kruszyniany i Grabarkę - więcej możecie poczytać tutaj. Tym razem byliśmy na Górze Grabarce dosyć późno i tym sposobem trafiliśmy na wieczorne nabożeństwo.








 Szukając nowych miejsc do zwiedzania, udało nam się trafić na 
Rezerwat przyrody Torfowisko Serafin (Kujawy) - powiem szczerze, że robi wrażenie to miejsce. Roślinność niesamowita, ale stan techniczny szlaku to skandal, 
chociaż dodaje smaku wędrowaniu pośród tej całej roślinności. 
Ścieżka dydaktyczna oddana w 1997 roku pomyślana bardzo fajnie, 
tylko właściciel zapomniał, że istnieje i od czasu do czasu wymaga naprawy. 
Ale co się będę rozpisywać zobaczcie sami ...













W temacie wycieczek i podróży to by było na tyle.
Kolejny post będzie robótkowy :-)

Miłego tygodnia Wam życzę.
Agnieszka


wtorek, 6 sierpnia 2013

Haft Casalguidi

Kto do mnie zagląda wie, że próbuję swoich sił w różnych 
dziedzinach i haftach - dzisiaj chcę Wam się pochwalić moją ostatnią pracą 
wykonaną haftem przestrzennym zwanym Casalguidi.
To miała być tylko przymiarka, mała próbka, ale tak się rozpędziłam,
 że wyszedł cały hafcik - tkanina trochę nieodpowiednia, 
ale i tak jestem zadowolona z efektu mojej pracy.

Sesja odbyła się na nadwiślańskiej plaży :-)







Oby do weekendu - ciężko jest po urlopie wrócić w codzienne trybiki.

Pozdrawiam Was cieplutko.
Agnieszka

niedziela, 4 sierpnia 2013

Po wakacjach zostały już tylko wspomnienia ....

Czas wakacji i odpoczynku - już za mną niestety. 
Od kilku lat z Kubą przemierzamy tatrzańskie szlaki - chociaż te najwyższe wciąż jeszcze przed nami. Pogoda w tym roku dopisała było cudnie słonecznie, no może trochę za gorąco, ale co tam daliśmy radę.
A to kilka migawek z naszego wojażu










   Tłumy na szlakach straszliwe, mam wrażenie że z roku na rok co raz większe.

Zajrzałam na bloga Rozalii, a tam cudna relacja z pobytu nad morzem - zamarzyło mi się morze, szum fal i krzyk mew ....

I dlatego z mężem wybrałam się na nadwiślańską plażę, 
też cudna i zdecydowanie mniej "zaludniona" ...






Życzę Wam cudnego tygodnia, a w następnym poście tajemniczy haft Casalguidi.
Agnieszka