Tak zdrowo się trzymaliśmy, aż dopadło nas - chorujemy wszyscy - pierwszy był Kuba, teraz ja, a mąż już czeka w kolejce. Jestem rozbita i marudna, katar i kaszel doprowadzają mnie do szału, a do tego jeszcze skrzypię jak zepsute łóżko.
Cały tydzień spędziłam w domu, ale efektów twórczych nie za wiele - na hafcie nie mogę się skupić, wyciągnęłam maszynę - miał powstać koszyk do łazienki na moje wszelakie kosmetyki, które w momencie sprzątania trzeba pojedynczo zdejmować - ale koszyk łazienkowy nie wyszedł, za to całkiem dobrze nadaje się do przechowywania moich włóczek.
Koszyko-worek powstał z worka jutowego, ma podszewkę i ocieplinę w środku, a prezentuje się tak
A inspiracją dla mnie była Dagmara z bloga Pod norweskim niebem, za jej przyczyną zakupiłam bawełniane, kolorowe włóczki i uczę się szydełkować serduszka - o z tych kursików
Te kolorowe serduszka wyglądają cudnie, mam nadzieję że trochę ich powstanie.
Dziękuję za Wasze miłe słowa i jak najbardziej Alu masz rację, z takimi małymi cudeńkami za zwyczaj jest dużo pracy - na to małe summer biscornu poświęciłam całe dwa dni - no z malymi przerwami ;-).
A teraz zmykam serduszkować dalej i życzę Wam miłego weekendu. Agnieszka
Koszyczek wyszedł naprawdę extra:)
OdpowiedzUsuńKOchaniutka, dzięki serdeczne, ja też przyłączam się do nauki, bo marzę o tym od dawna.Koszyczek przecudny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńChyba i ja wezme sie za szydelko bo to taka fajna i cicha praca a Twoje takie sliczne i kolorowe bardzo mnie zachecily.Pozdrawiam i jak dojdzie przesylka to mi napisz bo zaczynam sie juz niepokoic bo wszystkie babki juz otrzymaly przesylki a Ty jeszcze nie.Pozdrawiam.)
OdpowiedzUsuńOooo... Kurs wyglada całkiem prosto:) trzeba spróbować, takich cudnych serduszek:)
OdpowiedzUsuńBo wygladaja świetnie:) włóczki rozgościły się na dobre w koszyko woreczku:)
Pozdrawiam niebiesko i zdrówka życzę:)
Zbyt krytyczna jesteś dla samej siebie..koszyk wyszedł rewelacyjny...serduszka też widziała ale jakoś nie mam weny twórczej do ich robienia za to chętnie popatrzę jakie śliczności spod Twoich rąk uzdolnionych wychodzą.Co to choróbska to trzymaj się dzielnie ....Ewa:)
OdpowiedzUsuńNakupiłaś cudnych włóczek i serduszka wychodzą takie kolorowe a koszyczek w sam raz pasuje.
OdpowiedzUsuńtak mi się ten kursik spodobał że właśnie stworzyłam moje pierwsze serducho :)
OdpowiedzUsuńsuper koszyczek i te malutkie serduszka i ile włóczek ach i te kolorki cudo życze powrotu do zdrowia pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńKoszyko/worek świetny, a zawartość jeszcze lepsza :))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWłóczka w koszyku prezentuje się doskonale.
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę.