Obserwatorzy

sobota, 19 maja 2012

SAL kawowy - odsłona dziewiąta

Dzisiaj prezentuję kolejną kawkę - Turkish coffee




A czemu wybrałam tą kawkę - bo podobają mi się kolory.

Tak narzekam, że za dużo mam porozpoczynanych prac, a tu kolejne wyzwania sobie rzucam. Tym razem SAL kobiecy organizowany przez Agnieszkę. Nie mogłam się oprzeć, ta kobietka jest urocza.


Zobaczymy czy podołam backstitchom, bo samplerek domkowy N. Modetski leży jako UFOk i czeka aż się za niego zabiorę.

A na tamborku już projekcik z nowymi nitkami.

Dzisiaj ostatni dzień zapisów na moje candy, jakby ktoś miał jescze ochoę na słodkości to serdecznie zapraszam. Losowanie, a właściwie podanie wyników w poniedziałek, w pierwsze urodziny mojego bloga:-).

Dziękuję pięknie za Wasze miłe słowa, witam serdecznie nowe obserwatorki.
Pozdrawiam i życzę cudownego weekendu. Agnieszka

8 komentarzy:

  1. Ja jestem pełna podziwu Aguś dla Twoich haftów.
    Piękne!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. swietny hafcik z kawusia...a obok kobietki tez nie przeszlam obojetnie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam czarny haft a ten jest wyjątkowy. Pozdrawiam i zapraszam na Candy z Edwardem.

    OdpowiedzUsuń
  4. to fakt, kolory na tej kawce są śliczne, niczym na tureckim dywanie! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ślicznie Ci wyszła kawusia :)
    Zapraszam po odbiór nominacji zabawowej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pyszna kawka - patrzę i podziwiam:)))

    OdpowiedzUsuń